Uszkodzony Pixel
Kiedy kupisz sobie wypasiony telewizor i chociaż jeden piksel na matrycy będzie uszkodzony to pewnie nawet tego nie zauważysz. Gdyby to był jedyny w swoim rodzaju, wyjątkowy piksel to straciłbyś wszystko.
Dzisiaj nad ranem odszedł nasz przyjaciel Pixel. Był z nami przez ostatnie dziewięć lat. Zawsze fascynował się wszystkim co – delikatnie mówiąc – cuchnie, chociaż sam też perfumą nie grzeszył.
Miał swój ulubiony fetysz niuchania psich łap po spacerze w objęciach których potrafił leżeć godzinami.

Donośne drapanie w ściany, szafki zwiastowało nadciągający chemiczny kataklizm bo uprzedzał w ten sposób że poczynił dwójkę która niczym wymyślna broń biologiczna mogła by wykończyć aromatem niejednego.

Pixelku – żegnaj!